Mleko kokosowe

Mleko kokosowe jest tak na prawdę na tyle łatwe w wykonaniu, że na początku nie chciałam robić dla niego nawet osobnego wpisu. Mleko jednak potrzebowałam do innego przepisu, który zamieszczę niebawem więc przy okazji zrobiłam zdjęcia.

Wszystkie mleka roślinne robi się w zasadzie tak samo. Jedną porcję dowolnych orzechów zalewa się 4 porcjami wody. Najtrudniejsza czynność to kupienie wiórek kokosowych bez dodatków i konserwantów.... Można oczywiście zatrzeć też na tarce świeżego kokosa, wiórki jednak u mnie zawsze są w domu a mleko potrzebne mi raczej spontanicznie. Jeśli kośby chciał wykonywać mleczko ze świeżego orzecha to przepis jest ten sam. A więc do dzieła!

Składniki:

• wiórki kokosowe bez dodatkowych składników
• woda

Wykonanie:

Szklankę wiórków zalewamy szklanką wrzątku. Czekamy aż przestygnie i zalewamy jeszcze dwiema. Zostawiamy wodę z wiórkami na noc. Rano dolewamy szklankę wody i wszystko miksujemy z 2 minutki na najwyższych obrotach. Mleko odsączamy od pulpy kokosowej używając sitka lub gazy. Przelewamy do słoików a pulpę wykorzystujemy na przykład jako nadzienie do naleśników (dodajemy łyżeczkę waniliowego cukru i mały serek). Mleko można przechowywać w lodówce około 3 dni.