Domowy jogurt

Od kiedy pokochaliśmy w domu owsiankę muszę powiedzieć że jogurt "schodzi". Kupowaliśmy go co tydzień w małych pojemniczkach i nigdy nie myślałam o zrobieniu takiego dopółki nie zaczełam bacznie obserwować tego co jem. 

Dziwne dodatki wrzucane wszedzie zmusiły mnie do czytania składu w tym także jogurtu. Powiem tak, z jogurtami nie jest jeszcze tak źle... kupić można jogurt naturalny bez zbędnych dodatków, choć owszem jeśli ktos nie chce mleka w proszku to musi się naszukać. 

Po co wiec robić jogurt samemu? 

1) Przede wszystkim jeśli kupimy swoje kultury bakterii "uzdrowotnić" nasz jogurt na sposób który nam się podoba. 

2) Cena mimo że jogurt nie jest drogi tez wychodzi nieźle biorąc pod uwagę ze akurat przy jogurcie czy kefirze naklad pracy jest prawie zerowy. 

Litr mleka z mlekomatu 3,50 i z tego mamy prawie litr jogurtu bo musimuy odstawić ¾ szklanki jako zaczątek nowej koloni bakteri w nowym mleku. 

3) Jest pyszny, gęsty i sto razy lepszy od tego sklepowego.

Ja dwa razy w tygodniu wstawiam teraz na wieczór jogurt i kefir w litrowych słojach. 

O dziwo wszystko schodzi na bierząco jednak muszę się przysnac ze nie oszczedzam. 

Jogurty dorzucam wszędzie: do niedzielnych placuszków, do chleba i pieczonej owsianki. 

Uwielbiam też jogurt z mrożonymi miksowanymi  owocami. Powstaje cos o konsystencji mocno rozmrozonego loda (albo nawet zamrozonego jeśli damy mało kefiru a duzo owoców).

Do swoich jogurtów używam jak na razie SIMBLAKT VIVO. Są w nim szczepy: 

Acetobacter aceti, Bifidobacterium bifidum, Bifidobacterium longum, Bifidobacterium adolescentis, Bifidobacterium animalis, Lactococcus lactis ssp. cremoris Lactococcus lactis ssp. diacetylactis, Propionibacterium freudenreichii.

Przepis na jogurt: 

1. Zagotuj mleko z mlekomatu i przelej do słoika. 

2. Poczekaj do okolo 43 stopni (ewentualnie zamiast mierzenia można sprawdzić palcem czy nie parzy)

3. Dodaj jogurt z bakteriami lub zakwasek i zakręć słoik. 

4. Zadbaj aby miał cały czas ciepło. Ja wkładam słoiki do torby termoizolacyjnej po piwie owiniety dodadkowo w ręcznik. 

Jogurt robię w okolicach 22 i o 7 jest gotowy.

Na koniec małe uwagi:

Jesli jogurt ma grudki i wydziela się serwatka to przewarznie znaczy że został przetrzymany w cieple za długo lub temperatura była za wysoka. Jest jednak dobry i moze posłuzyc do kolonizacji nastepnego mleka i oczywiście do jedzenia. Następnym razem zadbaj o odpowiednią temperaturę, w tym przypadku lepiej aby była za mała niż za duża. 

Jogurt i serek można trzymac w lodówce koło tygodnia, chociaz moga sie robic troche kwasniejsze ponieważ nawet w lodówce fermentacja zachodzi tyle że znacznie wolniej.

Serwatka moze wydzielic sie też jesli mamy duzo mleka i mały słój. zasada jest taka aby dać troche powietrza na górze.