Tym razem jednak była to najzwyklejsza na świecie pizza na drożdżach do której zatęskniliśmy. Poniżej przepis.
Składniki:
- paczka drożdzy suszonych (no cóż idę tu na łatwiznę przyznaję ;P)
- 2 szklanki mąki pszenenej szymanowskiej lub innej wysokiego typu (ale nie razowej)
- 1 szklanka wody
- 2 łyzki oliwy
- 1 łyżka miodu
- łyżeczka soli
Składniki mieszamy i wyrabiamy około 5 min. Ciasto przykrywamy szmatką aby nie wyschło i odstawiamy na godzinę.
W tym czasie robimy sos...
Składniki sosu:
- 1 papryka
- 2 pomidory
- 1 marchew
- 1 pietruszka
Dodajemy rozgnieciony czosnek i dusimy całość około 15 minut.
Pod koniec duszenia dodajemy 2 plastry sera w małych kawałeczkach i mieszamy do roztopienia. Gotowy sos odstawiamy.
Wyrośnięte ciasto wyrabiamy chwilę na wysypanej mąką stolnicy. Ugniatamy w kulki (u mnie jedna mała, jedna duża) i rozgniatamy na płasko lub wałkujemy. Przed nałożeniem składników czekamy koło 15 minut żeby ciasto trochę "napuchło".
Ciasto smarujemy lekko oliwą, nakładamy sos i ulubione składniki.
U mnie były to: ser, cebula, papryka, kotlet z wczorajszego obiadu ;p, a na wersji dla dorosłych jeszcze oliwki i czosnek niedzwiedzi.
Pieczemy na jak najwyzszej temperaturze około 15/20 minut (jeśli ktos ma można użyc termoobieg).
0 komentarze:
Prześlij komentarz